8.45 – wyruszenie z Łodzi w podróż do Kutna; A2, droga w miarę spokojna, po drodze telefony w bieżących sprawach do biura, do klientów i do banków, z którymi prowadzimy bieżące finansowania: dla jednej firmy 5 mln zł limitu faktoringu plus faktoring odwrotny, dla drugiej – prolongatę kredytu inwestycyjnego.
10.15 – spotkanie z właścicielami firmy będącej pierwszym lokalnym, aczkolwiek międzynarodowym jeśli idzie o zakres działania, przedsiębiorcą, który realizuje w Kutnie inwestycję w formule specjalnej strefy ekonomicznej; (w ramach współpracy, która rozpoczęła się w 2017 roku, Finanse dla Firm uzyskały dla Spółki zezwolenie na prowadzenie działalności w SSE skutkujące ulgą w podatku dochodowym, zorganizowały finansowanie inwestycji i rekomendowały generalnego wykonawcę inwestycji); rozmawiamy o zaawansowaniu inwestycji, zasadach programu Polska Strefa Inwestycji, interpretacjach podatkowych dotyczących SSE.
12.10 – spotkanie w Urzędzie Miasta Kutno z p. Maciejem Kostrzewą, Zastępcą Naczelnika Wydziału Kultury, Promocji i Rozwoju Miasta; (dotychczas współpracowaliśmy przy obsłudze dwóch inwestorów „strefowych”); rozmawiamy o znakomitym położeniu Kutna na mapie inwestycji logistyczno-przemysłowych (Kutno już jest bardzo dobrze skomunikowane dzięki pobliskiej A1, ale odzyska bardzo ważną rolę jako węzeł kolejowy w centralnej Polsce), o wolnych terenach inwestycyjnych i ich cenach, i znów o nowych zasadach realizacji inwestycji w formule specjalnych stref ekonomicznych; Kutno jeszcze wiele ma przed sobą i warto tu być; ustalamy, że będziemy utrzymywać kontakt i wymieniać się informacjami o potencjalnych inwestycjach; rekomendujemy Pana Macieja jako znakomitego opiekuna i doradcę inwestorów, co potwierdzają też w całej rozciągłości nasi dzisiejsi rozmówcy.
13.00 – kolejna kawa, teraz z dyrektorem generalnym jednego z największych zagranicznych zakładów w Kutnie; firma realizuje w specjalnej strefie ekonomicznej kolejną dużą inwestycję, w której ważnym wykonawcą jest znana nam firma budowlana, z którą zdarza nam się współpracować; dopytujemy o dotrzymywanie terminów, sprawność zarządzania i jakość robót; dzielimy się opiniami na temat kryzysu w Europie Zachodniej i ryzykiem jego oddziaływania na biznes w Polsce; okazuje się, że mamy wspólnych klientów: kutnowska firma jest dostawcą wyrobów do kilku także naszych kluczowych partnerów; dzielimy się wiedzą na temat ostatnich interpretacji podatkowych w stosunku do firm działających w specjalnych strefach ekonomicznych, obiecujemy przesłać materiały źródłowe.
14.30 – wizja lokalna na budowie zakładu produkcyjnego naszego ważnego kutnowskiego klienta; upał, temperatura 30 st. C; robimy zdjęcia, aby zamieścić je na LI; jeden z pracowników budowy mocno pyta nas, po co nam te zdjęcia, ale wyjaśniamy, że będziemy robić im reklamę, a w ogóle to znamy dobrze właściciela firmy, co jest zresztą prawdą, co załagadza sytuację; dopytujemy, kiedy roboty będą zakończone, okazuje się, że do końca listopada na pewno; obiecujemy trzymać kciuki.
Może tego jeszcze nie widać, ale inwestycja ma zakończyć się do końca bieżącego roku.
14.50 – wyjazd do Łodzi, ruch bardzo duży, wyprzedzające się tiry i kierowcy o ambicjach rajdowców powodują, że przejazd jest bardzo męczący, na dworze wciąż upał.
19.30 – 22.30 – wysłanie maili z podziękowaniem za spotkania, przesłanie umówionych prezentacji i interpretacji podatkowych, zrobienie notatek „ku pamięci”, napisanie niniejszego tekstu do zamieszczenia na LinkedIn i naszą stronę www.
Jutro jest 21 sierpnia, środa. Pierwsze spotkanie o 9.00 z naszym prestiżowym klientem na temat ulgi B+R, bo wiemy, że firmy holdingu odniosą ogromną korzyść z wdrożenia tego instrumentu. A potem spotkanie z bankiem … , a następnie…
PS: Kutno organizuje co roku wspaniały Ogólnopolski Festiwal Jerzego Przybory, przypomnijmy więc jego szlagier o Kutnie właśnie: