„Finanse dla Firm” uzyskały tytuł Partnera Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w specjalności konsulting. Z tej okazji w styczniowym newsletterze Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ukazał się wywiad z założycielem Finansów dla Firm Piotrem Witkowskim, który przedstawiamy poniżej:
Strefa: Finanse dla Firm są nowym Partnerem Łódzkiej SSE, ale współpraca z Łódzką SSE trwa znacznie dłużej?
Piotr Witkowski: Tak naprawdę możemy powiedzieć, że Finanse dla Firm są nowym starym partnerem Strefy ????. Nasza przygoda z ŁSSE zaczęła się w 2003 roku, kiedy opracowaliśmy dla firmy Cornette z Sieradza biznes plan do przetargu o uzyskanie zezwolenia na prowadzenie działalności w ŁSSE. Opracowanie zostało przyjęte tak dobrze, że pojawiły się propozycje wsparcia kolejnych inwestorów w procedurze przetargowej.
S: Opracowywaliście kolejne biznes plany?
PW: W krótkim czasie zaczęliśmy pełnić rolę project managera w postępowaniach strefowych przejmując zarządzanie i odpowiedzialność za przygotowanie całej dokumentacji przetargowej. Jest to bardzo dobrze przyjęte przez inwestorów, nie muszą się oni angażować we wszystkie szczegóły niełatwej nieraz procedury przetargowej. Choć pamiętam, jak z jednym z nich droczyliśmy się o to, czy w wykazie pracowników koniecznie trzeba wykazać pół etatu sprzątaczki. No ale w niemieckiej firmie dokładność jest obowiązkowa ????.
S: Jaki jest wasz dorobek strefowy?
PW: Odpowiem anegdotą: nie tak dawno jedna firm z wielkiej czwórki zasugerowała nam nieuczestniczenie w ich webcaście o nowych zasadach działania SSE motywując to tym, że prowadzimy działalność konkurencyjną. Odpisałem, że dla butikowej firmy doradczej Finansów dla Firm z miasta Łodzi jest wielkim zaszczytem być uznanym za konkurenta tak wielkiego doradcy o zasięgu globalnym. W trakcie webcastu okazało się, że firma ta uzyskała dla inwestorów w Polsce ponad 100 zezwoleń. Policzyliśmy szybko i okazało się, że mamy na koncie 54 zezwolenia. Więc jednak w tej konkurencyjności było coś na rzeczy ????.
S: Najważniejsi inwestorzy w Waszym dorobku?
PW: Wszyscy są tak samo ważni, nie oceniamy tego pod kątem wielkości projektu czy firmy. Współpracujemy z wielkimi globalnymi markami, jak Procter&Gamble czy Yamada Wentworth na tych samych zasadach co z polskimi firmami regionalnymi. Ważne, że relacje z inwestorami są trwałe i firmy do nas wracają z kolejnymi zleceniami. Takim rekordzistą w ŁSSE jest firma Wirthwein Polska Sp. z o.o., której pomogliśmy uzyskać aż 5 zezwoleń strefowych, współpracując ponad 10 lat. A może będą następne?
S: Wróćmy do początku. Skąd pomysł na „Finanse dla Firm”?
PW: Z niedosytu możliwości wspierania przedsiębiorców w czasie mojej pracy w bankach. Podjęcie działania jako doradca finansowy i założenie Finansów dla Firm – maleńkiej firmy o wielkich możliwościach ???? – było ukoronowaniem kilkuletniej pracy w bankowości, gdzie zarządzałem obszarami współpracy z firmami. Zdobyte doświadczenie i swoboda działania nieograniczona regulaminami banków pozwalają w lepszym stopniu realizować potrzeby inwestorów. Dzięki temu nasza praca jest bardziej twórcza i odpowiadająca potrzebom firm, a nie tylko możliwościom instytucji finansowych.
S: Czym doradztwo Finansów dla Firm różni się od oferty innych firm doradczych?
PW: Mamy na koncie ponad dwieście projektów i wynikające stąd duże doświadczenie. Ogromną wagę przywiązujemy do profesjonalnego zapewnienia najwyższej jakości usług doradczych. Staramy się zrozumieć istotę działania biznesu klienta i do tego dostosowujemy proponowane rozwiązania. Klienci doceniają, że mała firma działa w iście korporacyjnym ładzie.
Nasze usługi mają rzadko spotykany bardzo kompleksowy charakter. Chętnie angażujemy się w sprawy bardzo skomplikowane, wymagające przy zarządzaniu projektem aktywności i wiedzy w sferze finansowej, podatkowej, prawnej. Ale potrafimy też szybko i efektywnie przeprowadzić sprawy proste.
S: Wasza szczególna umiejętność?
PW: Oprócz pomocy w finansowaniu biznesu od dwóch lat realizujemy projekty w formule Zarządzania Projektem Inwestycyjnym, co zapewnia inwestorom kompleksowe wsparcie w procesie planowania i realizacji inwestycji.
Pełny zakres ZPI obejmuje: wskazanie miejsca lokalizacji inwestycji, badanie rynku pracy, określenie zakresu rzeczowego i finansowego projektu, zastosowanie w modelu biznesowym instrumentów pomocy publicznej (dotacje, ulgi podatkowe), zorganizowanie finansowania inwestycji, doradztwo prawne, podatkowe, w tym powołanie lub przekształcenia podmiotów celowych, zorganizowanie dokumentacji projektu budowlanego, wybór generalnego wykonawcy, opracowywanie i analizowanie umów, monitoring realizacji projektu do chwili oddania jej do użytku itd. Nie znamy firmy, która oferuje tak holistyczne prowadzenie spraw inwestora.
S: Jak oceniacie program Polska Strefa Inwestycji?
PW: Uważamy, że program stwarza ogromne możliwości rozwoju firm w Polsce. W niektórych aspektach jest przyjaźniejszy (np. bardziej przewidywalny) niż pomoc regionalna w postaci dotacji unijnych. Relatywnie prostsze niż w poprzednim okresie działania specjalnych stref ekonomicznych procedury i możliwość ustanowienia uzyskania wsparcia w dowolnym punkcie na mapie to kolejne wymierne korzyści. Z Programu powinny chcieć skorzystać przede wszystkim firmy będące liderami branż czy regionów, aby dać przykład innym. Jest sporo do zrobienia w dotarciu do przedsiębiorców z tą dobrą nowiną, ale o tym wiedzą i strefy, i doradcy. Szczególnie obecnie w chwili zagrożenia spowolnieniem gospodarki światowej i europejskiej dla niektórych firm ucieczka do przodu w inwestycję strefową byłaby kapitalnym rozwiązaniem. Będziemy chcieli wraz z Łódzką Strefą aktywnie wspierać inwestorów w tych procesach.